Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:35, 06 Mar 2013 Temat postu: Wieża strażnicza |
|
|
Noxiańska wieża strażnicza połączona z murem. Wiele takich wokół państwa-miasta. Idealne miejsce do obserwacji okolic lub zestrzelenia nieproszonych gości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:51, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nadal będąc całkowicie nieświadoma (i bez rozglądania się dookoła) gnałam przed siebie, nadal warcząc co chwila, że zniszczę Kayle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:22, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Węszyła, węszyła i w końcu ją wywęszyła. Ją i... Morganę. Tam właśnie zaprowadziła Ravena, gdy stwierdziła, że wyrywanie się nie ma sensu.
Ta akurat - jak zawsze o tej porze wychodziła z Sinful Succulence, aby dostarczyć zamówienie strażnikom z wieży. Co jak co, ale bardzo zasmakowały im jej smakołyki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:24, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Całkiem możliwe było, że i na nią wpadnę. Jednakże gdy tylko takowe coś się nadażylo, wywinęłam ją z gracją, nawet nie używając skrzydeł i pognałam dalej, żyjąc w nieświadomości, gdzie tak właściwie... Jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Wolny Wojownik
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- MORGANA?!
Wykrzykując to zerwałem kawałek szmatki z oka, które od razu bez mojej kontroli cały czas wpatrywało się w oko Morgany...[/i]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raven dnia Nie 20:45, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:49, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nabu bardziej skupiła się na obserwowaniu anielicy. Każdego jej ruchu w powietrzu... Cholera, co ona zamierza?!
Morgana zaraz się odwróciła, spoglądając się na niego. Dziwnie uśmiechnięta... Jakby na jego widok. Wrócił, co? Anielicy najwyraźniej wcześniej nie zauważyła, była za bardzo przejęta zajęciem się klientem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:50, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wzbiłam się w powietrze, niemal rozrywając je w pół. Zdesperowana zaczęłam krzyczeć do nieba...
Najwyraźniej właśnie się zorientowałam, że to jednak nie Runeterra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Wolny Wojownik
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:28, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Co tu się do cholery dzieje? - Pomyślał
- Co tu robi Morgana, i jakie ma plany...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Zwiała! - zakomunikowała mu, gdy straciła anielicę z oczu - Ty wytrzymasz trochę? Weź może wyląduj. - zaproponowała, gdy obejrzała jego skrzydła.
Jednak na krzyk, Morgana zaraz oderwała wzrok od Ravena, podeszła do okna w wieży. Próbowała się przyjrzeć bliżej... Bo znała ten głos, znała! Ale cholera, nic nie widać...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:13, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Migiem przeleciałam dookoła... I tak mi zostało: krążyłam w kółko nad całym Noxus jak anioł zemsty, który nie widzi swojego celu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Wolny Wojownik
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:46, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Nabu, wiesz co jest najlepsze? Że ja widzę to, co widzi Morgana i wzajemnie! - Uśmiecha się.
Ląduję na dachu nie daleko wieży, by troszkę odsapnąć... Ale chwila, mam napar z ziół, który poprawia wytrzymałość... Piję go, moje siły odnawiają się!
Biorę z powrotem Nabu na plecy i jedziemy dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:50, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- To ty mnie znasz, a ja Ciebie nie... Co ja takiego zrobiłam, że wszyscy o mnie słyszeli, a ja o nikim nie?! - zawołała, zdenerwowana. To brzmiało co najmniej komicznie.
- Nie ważne... - dodała po chwili, znużona, po czym wbiła swoje szpony w jego ubranie, lekko go raniąc po plecach. Bała się, że spadnie!
Skoro Morgana widziała to, co on... To znaczy, że mogła zobaczyć w powietrzu anielicę. I nie mogła uwierzyć. Ona? Upadła? Nie do pomyślenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:52, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kolejny, przeklęty krzyk. Najwyraźniej naprawdę wpadłam w furię. A anioł w furii nie był raczej zapowiedzią czegokolwiek dobrego...
Jednak nadal krążyłam w kółko, szukając kogoś albo czegoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raven
Wolny Wojownik
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:19, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem co się z tobą stało przez ten rok, ale co poradzić? Żyj przyszłością!
Zacząłem jeszcze szybciej lecieć, nie troszczyłem się o swoje zdrowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:26, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- No... tak... - wyszeptała, nieco zdziwiona. Przybita tymi słowami. Bo przypadkiem wyciągnął ukrytą chęć powrotu do Ionii...
Morgana, widząc i słysząc rozwścieczoną anielicę nieźle się zdenerwowała. Wiedziała, czym może się to skończyć jednak z tego miejsca nie miała czegokolwiek zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|