Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:59, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie było niczego. Nikogo. No, może nikogo z tych znanych. Ani LeBlanc, ani Katariny, ani Dariusa czy kogokolwiek... Jedynie najzwyklejsi wojownicy. I jeden właśnie przybiegł, krzyczał o jakimś cmentarzu. Ogromnym cmentarzu za Noxus.
Zaraz został wyśmiany. Bo który Noxiańczyk dbałby o tych, którzy zginęli? No właśnie, żaden!
Ale co, jeśli mówił prawdę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nabu dnia Pią 22:59, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:01, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie za bardzo mnie to obchodziło. Całkowicie pochłonięta swoją ucieczką zaczęłam szukać bram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:31, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
O dziwo - nawet Morgana się tym zainteresowała. Już ten wojak ją prowadził na miejsce. Całkiem zdenerwowaną, upadłą anielicę. Musiała to sprawdzić. Przez długi czas po całej Runeterrze chodziły pogłoski o aniołach, które nigdy się nie narodziły, które trafiły na ziemię. Na ziemię, do ludzkich dzieci.
Dała się prowadzić, już zeszli z dziedzińca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:55, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Anioł... ANIOŁ? - Krzyknęłam, natychmiastowo biegnąc w tamtą stronę...
Anioł... Może jednak nie swoją śmierć widziałam, a tamtego aniołka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:13, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Spojrzała się na Ciebie, przerywając chód.
- Hm? - zapytała, nieco zdziwiona. Nagle wzbudziła jej zainteresowanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:23, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
- Nic... - Szepnęłam, szukając sposobu, by znaleźć się tam przed nią... Ale jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ciężko tam będzie dotrzeć przed nimi, gdyż najwyraźniej ten żołnierz tylko zna drogę. Ale czemu by nie poszukać tego samej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:03, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Też wpadłam na ten pomysł. Jednak ze złamanym skrzydłem może być ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nabu
Noxus
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:15, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Więc czemu by po prostu nie pójść za nimi i po prostu - jak oni pójdą - tego nie sprawdzić?
To chyba byłoby najlepsze wyjście. Bo całkiem szybko tam podążyli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ame
Runeterra
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:17, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ruszyłam za nimi. Cicho, bo cicho... Ale ruszyłam.
\zt
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ame dnia Sob 21:18, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|