Forum League of Legends Role Play Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Gin Hellguard

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum League of Legends Role Play Strona Główna -> Karty Postaci
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gin
Wolny Wojownik
Wolny Wojownik



Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:04, 09 Mar 2013    Temat postu: Gin Hellguard

MianoGin Hellguard, zwany Piekielnym Łowcą

Wiek Dwadzieścia lat

Klasyfikacja Pół-człowiek pół-demon

Miejsce urodzenia Nieznane

Przynależność Tam gdzie płacą więcej

Umiejętności:
Braterstwo- Bracia Hellguard zadają większe obrażenia potworom z pustki. Dodatkowo, gdy razem walczą przeciw wspólnemu wrogowi zwiększa się siła ich ciosów i prędkość ruchu.

Kumori- Gin używa katany do walki. Pozwala mu ona na wykonywanie wielu kombosów, które czasami dość ciężko przerwać.

Denix- Piekielny Łowca dobywa rewolweru i posyła w wybranym celu pociski. Może je wysyłać pojedyńczo, bądź całą serie. W końcu ten rewolwer to nie byle jaki Magnum.

Ręka sprawiedliwości- Hellguard korzysta ze swojej lewej ręki, która nie jest zwyczajna. To niebieska łapa, która daje posiadaczowi multum możliwości. Gin korzystając z ręki jest w stanie bez problemu podnosić innych, rozwalać kamienie i wystrzeliwać coś w deseniu laser z łapy. Dodatkowo jest w stanie przedłużać ją za pomocą magii, chociażby w celu złapania przeciwnika lub jakiegoś przedmiotu.

Taniec Cieni- użytkownik tego stylu jest w stanie zamienić się chwilowo w cień aby uniknąć ataku, bądź przemieścić się na niewielką odległość.

Potęga piekieł- Hellguard zamienia się w demona. Zwiększa to jego możliwości kilkakrotnie. Czas korzystania ze wzmocnienia jest nieograniczony, aczkolwiek im dłużej tym bardziej wycieńczony będzie użytkownik po użyciu. Zbyt długie korzystanie z mocy wiąże się ze śmiercią.

Charakter Młodszy Hellguard różni się troszkę od starszego mimo tego, że są praktycznie jednością. Gin ma zasady, których stara się przestrzegać ponad wszystko.
Piekielny Łowca nienawidzi zabijać kobiet-demonów. Nie sprawia mu to przyjemności, szczególnie gdy są piękne. Ma ogromną słabość do kobiet, między innymi do Syndry, która spotkał na swej drodze.
Jest małomówny, ale gdy coś powie to jest to zazwyczaj małoistotne i niewiele warte. Często wgłębi duszy tempi opinie i działania swojego brata, jednak to ukrywa.

Rodzina
Rin- Starszy brat
Ojciec- Jakiś demon
Matka- Zmarła
Znaki rozpoznawcze Niebieski płaszcz, białe włosy, czarne oczy
Wspólnik/wspólniczka Rin
Partner/partnerka Kumori i Denix
Powiązania
Co lubi
* Piękne kobiety o anielskich kształtach
* Dobrą walkę
* Swojego brata
* Pieniądze
* JEŚĆ!
Czego nie lubi
* Być głodnym
* Demonów
* Niezręcznej ciszy

Ekwipunek
[link widoczny dla zalogowanych]- służąca głównie do walki z demonami, aczkolwiek bezproblemowo tnie rónież ludzi. Według legend nigdy się nie stępi i w rękach prawowitego właściciela przetnie nawet góry.
[link widoczny dla zalogowanych]- na tytanowe naboje. Poświęcony przez egzorcyste, służący głównie do zabijania demonów. Gin zazwyczaj ostatnie dechy potwora przerywa kulką w głowę, o ile potwór ją ma. Sprawdza się również na ludziach.
[link widoczny dla zalogowanych]- Cholernie mocne i silne naboje osiągające ogromną szybkość.

Wygląd Na pierwszy rzut oka Gin wygląda jak zwykły mężczyzna. Ma krótkie białe włosy, które formułują bujną, aczkolwiek ciekawą fryzurę. Jego oczy są całe czarne, co nie jest chyba dziwne, gdyby wspomnieć o pochodzeniu młodziana. Nosi czarną koszulę i czarne, skórzane spodnie. Dodatkowo nosi niebieski płaszcz pod którym skryta jest katana i rewolwer. Na lewej ręce nosi rękawice, która zakrywa dość nietypowy wygląd. Niebieska łapa, która pośwituje gdy w okolicy są potwory.

Historia

*Prolog*
Obaj pojawili się znikąd. Dwaj bracia, wojownicy niosący zagładę. Krążyły o nich tylko legendy. Łowcy demonów... pogromcy pustki. Skąd się wzieli? Jaka była ich historia? Co sprawiło, że są teraz tym kim są. Dlaczego nie zwalają gnoju widłami tylko zabijają demony?

*Rozdział I: "Dwa smrody"*
Wszystko zaczęło się równe dwadzieścia lat i dziewięć miesięcy temu. Z pustki po raz kolejny wyszła niechciana w tym świecie istota. Demon, wyglądem przypominający człowieka, siejący strach na całym kontynencie. Kobieta z rodu Hellguard, który od wieków w swej tradycji polował na wszelkie stworzenia z pustki. Tak i czyniła Riruka, córka swego ojca, potomek swego dziada z pradziada i praprababki. Pomijając pochodze... [kur*a zapomniałem co tam było, sek spojrze aby].
Wszyscy z tego walecznego rodu mieli unikalny dar. Z daleka czuli obecność demonów. Riruka odczuwając obecność bestii ruszyła w jej kierunku, wcześniej się przygotowywując. I ruszyła. Podróż zajęła jej wiele dni. W końcu, w ostatni dzień września dotarła na miejsce. Jej oczom jednak ukazał się mężczyzna, silnie zbudowany, przystojny i nagi. Onieśmielona kobieta zdecydowała poczekać, aż przyodzieje on coś. Nastał wieczór, a nagi mężczyzna zasnął będąc nadal nagim na nagiej ziemi. Kobieta dobrała ostrze i zbliżyła się. Jej oczom jednak ukazało się coś... niecodziennego.
Riruka ujrzała zmarłego męża. A właściwie to już żywego. Intuicja mówiła jednak, że to iluzja. Mężczyzna otworzył oczy. To był moment słabości kobiety....
Minęło dziewięć miesięcy i narodziły się dwa śmierdzące i ryczące bachory. Kobieta jednak umarła po porodzie. Dlaczemu? Bo urodziła potomstwo demona i to nie byle jakiego. Bowiem ten, który począł te dwa smrody był cholernie silny. A moc jego przeszła na jego potomstwo. Ciało kobiety nie wytrzymało i wysadziło ją jak balon po wbiciu w niego igły.

*Rozdział II: "I co dalej?"
Współtowarzysze Riruki zamartwiając się o nią szukali jej przez wiele miesięcy. Wkońcu znaleźli. Jednak to co znaleźli było dla nich nie lada zaskoczeniem. W drewnianym domku znaleźli dwójke dzieci, chłopców. A wokół nich litry krwi i ciało rozerwane na kawałki. Oczywiste było, że to potomstwo Riruki. Powodem jej nieobecności mogłabyć niechciana ciąża, ale jaka matka zabiłaby swoje dzieci dla kariery? Zatem urodziła dzieci, czego kosztem była śmierć. Zatem kto musiałby być ojcem dzieci, aby taki był koszt ich urodzenia? Czyżby...

*Rozdział III: "Dorastanie"*
Grupa egzorcystów zdecydowała się wychować dzieciaków, aby w przyszłości pomogli im. Jednak jeden z nich był przeciw. Twierdził, że należy zabić smrody, bo są źródłem zła. Wszelkie złe stworzenia będą się ciągły do nich aby je przenieść do pustki i tam wychować na swą korzyść. Szybko jednak, opuścił zakon, przymusowo z wilczym biletem.
Mijały dni, tygodnie, miesiące, lata a Rin i Gin [z lewo na prawo starszy, młodszy. z prawo na lewo, młodszy starszy] kształcili się i dorastali pod czujnym okiem egzorcystów. Nie raz pogromcy demonów zabierali ich na "polowanie". W ten sposób ich umysł przyjął zasadę "Zabij demona, nie daj się zabić".
W końcu w wieku szesnastu lat wydarzyły się dwie nieoczekiwane sytuacje. Pierwszą było przekazanie Hellguardom broni palnych. Dla Gina Rewolwer, dla Rina dwa pistolety. Drugie wydarzenie było cholernie mniej radosne. Gdy bracia wykonywali zlecenie na ubicie kilku słabszych demonów, w bazie operacyjnej zakonu egzorcystów pojawiło się kilka silniejszych istot. Po co się tam zjawiły? Otóż zdecydowali, że najwyższy czas wpłynąć na rodzeńśtwo. Wybili wszystkich i zostawili znak, który miał im ukazać ich prawdziwe pochodzenie.
Gdy młodzi wrócili do "domu" byli przerażeni. Szybko jednak pochowali towarzyszy i zdecydowali, że należy ruszyć w świat w poszukiwaniu zemsty. Przed opuszczeniem, zauważyli wskazówkę. Był to napis "Icathia, świątynia, przeznaczenie, prawda".
I taki był pierwszy cel podróży braci.

*Rozdział IV: "Prawda"*
Po roku bracia z drobnymi problemami trafili do świątyni. Znalezienie jej było dość trudne, ale w końcu się udało. Co znaleźli w świątyni? Ostrza, które były im pisane. Początkowo był problem z ich wydobyciem? Czemu? Bo starszy brat ustąpił młodszemu, który chciał wielki miecz. Z czasem jednak zdecydowali się zamienić. Młodszy, Gin wyciągnął katanę, a starszy Rin wyciągnął miecz. I wtedy ukazał się portal, portal do pustki. A z portalu wyszła istota. Coś trudnego do opisania, a jeszcze trudniejszego do pokonania. Młodszy brat padł szybko na ziemię, za sprawą bólu w lewej ręce, która zaczęła intensywnie promieniować niebieskim kolorem. Demon natomiast zdecydował [chyba] go wykończyć. Na drodze stanął mu Rin, który był gotów do walki. Co prawda nie władał zbyt dobrze tym ostrzem, ale jakoś mu szło. Szybko jednak został pokonany. Wtedy demon uświadomił ich kim tak naprawdę są. Gdy to zrobił wszedł do portalu. Jego ostatnie słowa to "jeszcze się spotkamy, bracia".

*Rozdział V: "Podróż"*
Hellguardowie opuścili szybko świątynie, która znikła gdy z niej wyszli. Nie zapomnieli oczywiście wziąść swoich ostrzy ze sobą. Przez lata podróżowali po kontynencie i wypełniali zlecenia na demony. To słabsze, to silniejsze w ten sposób udoskonalając swoje umiejętności i coraz bardziej zdawajac sobie sprawę z tego kim naprawdę są i co ich wkrótce czeka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gin dnia Sob 18:13, 09 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nabu
Noxus
Noxus



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:14, 09 Mar 2013    Temat postu:

No dobra, jest wszystko okej, wkleiłam ekwipunek na życzenie. Akceptuję, a historię przeczytam w wolnej chwili.

Miłej gry! ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum League of Legends Role Play Strona Główna -> Karty Postaci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1